Relaks w hotelu.

Dostałaś skierowanie na szkolenie i zamartwiasz się, jak zostawisz w domu swoje maleńkie dzieci z mężem, który na pewno ich nie ogarnie. No cóż to pewnie pytanie wielu polskich żon i matek. Zadaj sobie teraz pytanie czy gdyby sytuacja była odwrotna, twój mąż również zamartwiałby się tym czy sobie poradzisz? Nieśmiało śmiem twierdzić, że w natłoku myśli w jego głowie, taka na pewno się nie pojawiła. Zastanawia się ile piw kupić, który kumpel z pracy jedzie razem z nim, ale na pewno nie czy ogarniesz sama przez tydzień dom, pracę i dzieci. Więc od początku. Dostałaś skierowanie na szkolenie. Nocleg jest w hotelu z basem, więc migiem lecisz do domu pakować walizkę i przede wszystkim strój kąpielowy. Pierwsze co robisz po przekroczeniu progu pokoju hotelowego to kapcie hotelowe, a raczej ich przyodzianie w celu uniknięcia wszelkiego rodzaju zarazek, a później prosto na basen. Długie kąpiele, sauna, jakuzy i drinki z palemką powodują, że zapominasz, że wyszłaś za mąż i w ogóle masz jakieś dzieci. Chwila, nie zapomnij, że kapcie hotelowe czekają, aż je nałożysz i wrócisz do pokoju.